Bla bla bla

Dobra, witam Was serdecznie!

Kurewsko długo mnie tu nie było. Szczerze? Miałam lenia i brak pomysłów na jakiekolwiek opowiadanie. Większość mojego jakże cennego czasu poświęcałam fotografii, więc jakoś wyszło, że nic nie pisałam. Właśnie się zastanawiam, czy by tu czegoś znów nie zacząć pisać. Co Wy na to? Czy ktokolwiek tu jeszcze zagląda? Zastanawiam się nad kontynuacją jakże zacnego opowiadania "Cleymore"(o ile wymyślę coś sensownego), albo rozpocznę coś nowego, tylko jeszcze nie wiem co. Na razie poszukuję inspiracji, a jestem chyba blisko jej znalezienia. Także... może (tylko może) zacznę coś pisać... może (znów tylko może) będzie to coś o Metallice, a może tylko o zwykłym, codziennym życiu. Zobaczę, zobaczę.

Także... trzymajcie się cieplutko, jeszcze się do Was odezwę :)